Kazimierz Szymeczko odwiedził Rząśnię
W czwartek 9 maja 2013 roku w Zespole Szkolno – Przedszkolnym im. Jana Pawła II w Rząśni pojawił się Kazimierz Szymeczko – autor książek dla dzieci i młodzieży. To już drugie spotkanie tego pisarza z młodymi czytelnikami Rząśni i okolic. Zarówno pierwszy raz ( w 2010 roku ) jak i obecnie przybył on na zaproszenie Gminnej Biblioteki Publicznej.
Dyrektor biblioteki Joanna Konieczko poinformowała nas, że włączyła się w akcję łódzkiego Wydawnictwa Literatura i Biblioteki Wojewódzkiej pn. „Z książką na walizkach – wokół Tuwima”. Zgodnie z założeniami tego przedsięwzięcia – siedmiu pisarzy, w ciągu 3 dni ( 9-11 maja br. ) miało odwiedzić 43 biblioteki miejskie, gminne, powiatowe i domy kultury na terenie województwa łódzkiego. W ramach spotkań mieli oni promować czytanie i obcowanie z książkami.
Pan Kazimierz swój pobyt rozpoczął od oceny prac plastycznych, związanych z wizualizacją twórczości Juliana Tuwima. Dzieci zaprezentowały bowiem w sposób graficzny najbardziej rozpoznawalne wiersze tegoż poety.
Pierwsze miejsce zdobyła praca Aleksandry Mularczyk ze SP w Rząśni „Ptasie radio”. Drugie miejsce zajęła Oliwia Bednarek ze SP w Broszęcinie, a na najniższym podium stanął Wiktor Siciarz ze SP w Rząśni. Najlepsza praca powędrowała do Łodzi na finał wojewódzki.
W trakcie dalszej części spotkania pisarz opowiadał dzieciom o swojej osobie i twórczości. Młodzi czytelnicy dowiedzieli się, że Kazimierz Szymeczko urodził się 11 czerwca 1965 roku w Rudzie Śląskiej. Pierwszy tekst drukowany napisał w 1996 roku do wydawnictwa Guliwer. Później pisał do Świerszczyka. Jego znane książki to „Milion w pięć dni”, „Kłopoty Komendanta Roka”, „Tajemnica jednej nocy” .
Wszyscy zgromadzeni mogli poznać także tajniki pisania wierszy, opowiadań oraz książek.
Żeby być pisarzem trzeba tego chcieć i to lubić dowiadujemy się z rozmowy z Panem Szymeczko. „Trzeba mieć wyobraźnię i tzw. warsztat pisarski. Pisanie wbrew pozorom nie jest takie proste. Na napisanie jednej książki potrzebny jest co najmniej rok, z czego na wymyślenie samej fabuły książki – co najmniej pół roku. Robię przez ten czas różne zapiski, które w fazie końcowej modyfikuję i zbieram w całość. Samo pisanie zajmuje kolejne 4 miesiące”.
Na pytanie jednego z uczniów, ile zarabia ? – odpowiedział – „Zarabiam tyle, że stać mnie na ubranie, samochód i utrzymanie pięcioosobowej rodziny”. Pisarz dodał, że pracuje także jako bibliotekarz. Wcześniej był nauczycielem – polonistą.
Dla Kingi Rogaczewskiej z VI klasy spotkanie było bardzo fajne. Poleciła nam książkę „Fałszerze w sieci”.
Inna uczestniczka pogawędki Patrycja Mantyk z klasy V również wychodziła zadowolona. Cyt. „Dowiedziałam się bardzo dużo rzeczy m.in. kiedy pisarz napisał pierwszą książkę. Ile lat już pisze”.
Zarówno ona jak i wiele innych osób miało możliwość zakupu jego książek. Wszyscy chętni dostali autografy ze specjalną dedykacją od autora.